Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług.
Czy przyszłość jest z tworzyw… biodegradowalnych?
Czy przyszłość jest z tworzyw… biodegradowalnych?
Choć biodegradowalne tworzywa sztuczne są przedstawiane jako remedium na kryzys odpadów, ich rzeczywisty wpływ na środowisko budzi coraz więcej wątpliwości. Produkcja tych materiałów często wymaga intensywnego zużycia zasobów naturalnych, takich jak woda, energia i grunty rolne, konkurując z uprawami żywności. Co więcej, wiele z nich degraduje się tylko w warunkach przemysłowych, a nie w środowisku naturalnym, co sprawia, że „biodegradowalność” staje się pustym hasłem marketingowym.
Zamiast rozwiązywać problem, biodegradowalne tworzywa mogą go pogłębiać, dając konsumentom fałszywe poczucie bezpieczeństwa i zachęcając do dalszej kultury jednorazowości.
W efekcie, przyszłość z tworzyw biodegradowalnych może okazać się nie tyle ekologiczna, co wygodna dla przemysłu, który nie musi zmieniać swoich fundamentalnych praktyk.
dr hab. inż. Tomasz STACHOWIAK, prof. PCz
- Politechnika Częstochowska
- Wydział Inżynierii Mechanicznej
- M. +48 784 794 181
- E. tomasz.stachowiak@pcz.pl
 
									 
			 
			